Forum motocykli Triumph

RobgiE

Panowie krótkie pytanie czy u was też jak się zejdzie poniżej 2500 obrotów to szarpie? powyżej pełna elastyka poniżej lipa

Teves

U mnie niestety też. Co gorsza im bardziej się zagrzeje tym ta granica przesuwa się w górę. To co potrafiłem, to sprawdziłem - świece, TPS - ale to nic nie zmienia.

RobgiE

Dzisiaj wymieniłem wydech na https://www.youtube.com/watch?v=3f57UfEYIZ0 . Nie jest to mój ale o ten typ chodzi. Zmieniłem mapę silnika na 20557 i jazda próbna wykazała że już nie szarpie poniżej 2500. Nie ma jednak tego bulgotania przy schodzeniu z obrotów. Być może są inne mapy dostosowane do fabrycznego wydechu żeby nie szarpał poniżej 2500

ded

Tochę szukacie dziury w całym. Przejechałem się ostatnio TL-ką i ona szarpie poniżej 4000 obr. Mój S3 955i też podszarpuje poniżej 2.5tys obr ale to chyba normalne. To są szybkoobrotowe silniki i po prostu trzeba trzymać je wyżej. Może jakieś tam mapki czy ustawienia są w stanie odrobinę to poprawić ale nie dajmy się zwariować- trzeba jakieś te obroty trzymać. Na tyle garów co ma ten motocykl to i tak jest z tym bardzo dobrze.

Teves

Nie mam wielkiego doświadczenia w silnikach motocyklowych, ale "zjadłem zęby" na samochodach i to nie jest naturalne poszarpywanie silnika, który jest na za niskich obrotach. Po pierwsze występuje w sposób przypadkowy czasem szarpie czasem nie. Po drugie silnik wtedy ewidentnie dławi się. Potrzecie wraz z przebiegiem nasila się. Po czwarte jest niebezpieczne - w wolnych ciasnych zakrętach nigdy nie wiadomo czy załapie czy zakaszle. Te silniki mają opinię spokojnie oddających moc czyli mają płaski przebieg momentu obrotowego a moim przypadku przebieg poniżej 4 000 miałby kształt piły Smile

ded

Moje doświadczenia może nie są duże ale trochę aut i motocykli zjeździłem i obecne BMW 2.8 faktycznie pozwala zejść niebezpiecznie nisko z obrotami ale wyraźnie słychać że tego nie lubi. W brzydkie drgania nie wpadnie bo to 6 garów. Do tego czerwone pole zaczyna się na 5 tys obr. Triumph ma o połowę mniej cylindrów i czerwone pole przy 9,5 tyś. Dla niego 2000 obr to jak 1200 dla tej beemki. Po prostu te silniki się różnią i naiwnie jest myśleć że silnik powinien płynnie ciągnąć na każdych obrotach na każdym biegu. Dobry kierowca zmienia bieg tak żeby wyższy nie powodował dławienia. Osobiście staram się nie schodzić poniżej 3000 obr. Pamiętaj że na zbyt niskich obrotach moto dławi się benzyną a przy tym sporo spala i leniwie przyspiesza. Eksperymenty o których piszesz to jedynie w charakterze ciekawostki.

RobgiE

Ja nie szukam dziury w całym tylko pytam czy też tak macie. w moich poprzednich a motocyklach nie było tak. Ostatni Z750s schodził bardzo nisko i owszem też mógł na dole nie dawać rady ( co zresztą normalne) jednak nie szarpał ( i kręcił się znacznie wyżej niż 9 tys w Triumph). Stąd moje pytanie. Skoro taka jest charakterystyka tego silnika to ja to akceptuje. Nie mam nikogo w okolicy kto ma Triumpha żeby cokolwiek porównać.
A informację o tym że na innej mapie jest inaczej podałem jako info czego doświadczyłem a niekoniecznie leku. Na tej mapie i wydechach nie mam tego tzw bulgotania i na 95% wróce do oryginału.

Teves

Rozróżniajmy szarpanie/przerywanie od dławienia na niskich obrotach. To co ja obserwuję to to szarpanie poniżej 4krpm. Silnik nie dławi się nawet przy 3krpm, przyspiesza zupełnie gładko przy lekkim odkręceniu manetki, przy mocnym idzie jak zły, a jak tylko ustabilizuje prędkość zaczyna szarpać. Wczoraj odpytywałem właściciela trophy 900 na okoliczność szarpania, twierdzi ze bez żadnych problemów schodzi do 60 km/h na 6 biegu, nic nie szarpie i płynnie przyśpiesza.

Jarczoq

Szarpie również wyciągnięty/zużyty łacuch. Najbardziej to czuć przy niewielkich prędkościach i utabilizowanej jeździe. Po za tym, wtrysk ma zdecydowanie gorszy "dół" od gaźnika i objawia się to teź poszarpywaniem w podzakresie co widać na krzywej momentu, którego w tym samym silniku z gaźnikiem jest po prostu więcej. Czym wieksza pojemność, tym lepszy "dół". Mój Sprint nie jeździ poniżej 3000, a przyspiesza dopiero od 5000, a FJ1200 z podobnym max momentem (110Nm), ale na gaźniku, ciągnie równo już od 2000.

Hudy38

No to koledzy powiedzcie mi jakie są wolne obroty St955i po lifcie czyli zmianie wtrysku 2002r. Pytam o fabryczne nie modyfikowane.Po synchronizacji przepustnic mam na poziomie 1100

bastek00

manual Ci powinien powiedzieć, jakie powinieneś mieć