| kefas |
|
|
| |
| Dołączył: 26 Maj 2014 |
| Posty: 10 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Łódź/Bydgoszcz |
|
|
 |
 |
 |
|
Heya
Słuchajcie: Wziąłęm się ostatnio za regulację sprzęgła bo mi strasznie głośno jedynka w chodziła a dwójka nie dość, że głośno to jeszcze cięzko.
Poluzowałem na maxa przy klamce - linka napięta. Zacząłem więc luzować z drugiej strony. Zluzowałem ile się da (dalej się boje, że mi nakrętka nie będzie trzymać) i linke dalej mam napiętą.
Biegi wchodzą cicho, sprzęgło łapie na samym początku ale się nie ślizga. Czy mam się nastawiać na wymianę? Tak przy okazji w razie czego - to gdzie można zakupić komplet i co dokładnie trzeba wymienić - tarcze, przekładki, spręzyny, coś jeszcze?
Pozdrowka
Kefas |
|