Forum motocykli Triumph

Atomek

A wiec, mam problem ze Sprintem ST 1050 2005, ktorego reanimuje.
Jak jest zimny to odpali, ale musze odkrecic manetke, bez tego nie odpali, jak juz zalapie, to kilka razy prychnie w wydech i powoli obroty sie stabilizyja, jak sie chwile zagrzeje chodzi idealnie, i na cieplo tez odpala bez problemu, problem tylko z zimnym.
Zawory zrobione, swiece i filtr pow nowe a nawet podmienilem cewkofajki, nic nie pomaga.

Nadmienie ze wczesniej po zakupie mialem problem z odpaleiem wogole, ale po usunieciu bledu lambdy wystartował ale na zimno dalej ciezko odpalał.

Jakies podpowiedzi?

WieRcik

Aku Panie , podepnij kablami do auta i sprawdź czy będzie lepiej.

PETER

sprawdź czujniki temperatury

Tomaszo

A świece wymieniłeś ..?? Może go zalewa ? Pomysł z aku jak najbardziej trafny. Czy ciepły pali wzorowo ..??

Atomek

Aku wykluczone, tak jak napisalem, na zimnym zeby zaskoczyl, trzeba odkrecic manete, wtedy zaskoczy ale chwile prycha i nie rowno chodzi, po minucie jak sie zagrzeje wszystko chodzi jak nalezy, swiece nowe, cefkofajki sprawdzone/podmienione, sonda lambda juz wykluczona. Teraz sprobuje czujnik temp tylko musze go zlokalizowac. Ewidentnie jak jest zimny wyglada na "blad w mieszance"

Atomek

ps cieply pali na dotyk

PETER

jak masz tune ,to sprawdź w parametrach nie pokarze błędu jesli sa złe wskazania tzn może podawać że silnik ma np 20 stopni a w rzeczywistości jest 5 sprawdź i czujnik temp. silnika i czujnik temp. powietrza